środa, 31 sierpnia 2011

Stresuje się jak diabli. Nie mam pojęcia dlaczego, ale mam tak co roku. 
Miejsca nie mogę zleźć. A więc muszę napisać, że nie będę miała teraz zbyt dużo czasu na pisanie notek. Od jutra zaczyna się rok szkolny więc to tylko dlatego. 
Czekaja mnie testy gimnazjalne i się ich trochę obawiam. Marze o bardzo dobrym liceum, więc muszę się starać i starać. Pewnie znów postawię sobie za wysoko poprzeczkę i będę się tylko męczyć i będę mega, ale to mega wykończona, ale cóż. Taka już jestem. Wszystko musi być idealne. Na pewno będę miała romans z paroma książkami i zeszytami. Polski będę zdradzać z matematyką, a francuski z angielskim. Mam nadzieję, że to wszystko ogarnę. Jeszcze się denerwuję z jednego ważnego powodu. Nie będzie mnie przez jakiś okres w szkole i obawiam się, że nie nie nadrobię zaległości. Ale muszę, co nie? Bo kto ma dać radę jak nie ja. Jestem twarda i przyjaciele mi pomogą. Właśnie, jedna pozytywna strona, którą widzę z jutrzejszego dnia. Spotkam osoby, które są dla mnie ważne, a nie widziałam ich przez 2 miesiące. Kiedy zobaczę stojące na przystanku osoby będę wniebowzięta :) 

Tak, i znów będzie 'byle do piątku'. I ja własnie czekam na piątek ;) Dobra spotkanie towarzyskie się szykuje ;) póki jeszcze mogę ;) bo później to będę musiała odmawiać.

Nic mi innego nie zostało jak życzyć Wam udanego pierwszego dnia w szkole.  




poniedziałek, 29 sierpnia 2011

My Top Songs Award

Tytuł mowi sam za siebie :)
Zostałam zaproszona do zabawy przez parę osób. Bardzo dziękuję wszystkim i jest mi bardzo, ale to bardzo mił :*


Zasady zabawy:
1.Napisz posta na swoim blogu, w którym podziękujesz za wyróżnienie.
2.Zrób Top Listę 5 piosenek, które najbardziej lubisz.
3.Wyróżnij 10 osób.
4.Poinformuj wyróżnione osoby za pomocą komentarza lub wiadomości.
5.Skopiuj tę instrukcję, aby każdy wiedział jak to działa

wybaczcie, ale wymienie więcej piosenek ;)

















Chyba już wszyscy zostali zaproszenie do tej zabwy, więc nie będe wymieniać i liczba 10 to i tak za mało ;)

Pozdrawiam i jeszcze raz bardzo dziękuję :*


niedziela, 28 sierpnia 2011

Dziewczyny skorzystały, że mam zły humor od rana. 
A jak tak mam to muszę się czymś zająć. Tak więc maszyna poszła w ruch. 
Naszyłam się, a naszyłam. Nie pokaże dzisiaj, ale może jutro. 
Nie chciało mi się stroić dziewczyn. 
W sumie zaczęłam szyć bo dawno nic nie powstało, a z resztą przez pewnie okres tez nic nie powstanie ;) 
ale widzą Ci co mają wiedzieć, więc ciiiiii! (;


Ale Phoebe i tak się pochwali jedna bluzką. 
Uwielbiam ją w pastelowych kolorach <3
i taką też bluzkę dostała. Delikatna różowa krateczka, mmm <3 


I mam pewien problem co do wiga Tey. 
Okazało się, że mają jakieś opóźnienie i przyjdzie najwcześniej pod koniec września, albo później :|
i chyba odmówię dalszej współpracy z villemoart i kupie wiga na ebayu. 
Gdybym widziała od początku to bym się w to nie pakowała. 
Nie będzie to blond wig, ale jednak rudy. Tak ustaliłam z pewną Rudą Panią :3
Może zamówię go w tym samym dniu co Danbo ^_^
Czyli już nie długo ^_^  bardzo niedługo. 







piątek, 26 sierpnia 2011

zdjęcia

Dziewczyny ostatnio pododawały zdj no to może też to zrobię? :D
Miałam zrobić to już wczoraj, ale jakoś się tak poukładało, że tego nie zrobiłam (;














Dodawałam te zdj na mojego photobloga, więc nic nie ukradłam. 
Piszę to po to aby mnie nikt nie osądził o kopiowanie (;
Oczywiście podpisałam je.
I po raz kolejny proszę, aby nie kopiować ich! 


czwartek, 25 sierpnia 2011

metamorfoza :D

Dziecku się nudzi więc...
wzięłam jakąś starą lalkę w dłoń i się zaczęło.
Wczoraj wycieniowałam jej włosy. 
Miałam całkowicie inny plan co do niej, ale uznałam, że lepsza będzie jakaś inna i najwyżej kupie jakąś tam w zabawkowym i będzie git ^^

Oto bezbronna ofiara : 


Bardzo przepraszam za jakość zdj, ale robiłam jeprzy sztucznym świetle.

 Tak oto zrobiłam coś. Nie wiem co to, ale nie ważne XD
Wczoraj wycieniowałam jej włosy, a dzisiaj został podjęty nowy, okrutny plan łahahahahaha <szyderczy śmiech>

Chciałam jej pofarbować włosy, ale zwykła farba się nie utrzyma więc wzięłam spray i psik, pisk i już ^^ to znaczy nie do końca bo zajęło mi to z godzinę bo musiałam każde pasmo osobno 'farbować' i rozczesywać, i psikać lakierem. 
i tak ma siwe włosssssy ^^ uwielbiam lalki, które mają siwe włosy i zamierzam kupić nawet takiego wiga dla moich dziewczyn :3

Po chwili postanowiłam, że cała będzie siwa < srebrna > :D
I oto efekt : 


jest trochę przerażająca, ale ma coś w sobie :D 


Kto pyta nie błądzi.

Wie może ktoś gdzie mogę kupić niebieski materiał w chmurki? 




środa, 24 sierpnia 2011

Proszę

Tak sobie pomyślanym że napiszę. 
Ponieważ spotkałam się niejednokrotnie z kopiowanie zdj (na szczęście jeszcze nie moich), ale innych osób z blogspota, bez ich wiedzy. Chciałabym tu, w tej notce napisać do wszystkich odwiedzających, że

NIE ZGADZAM SIĘ NA KOPIOWANIE MOICH ZDJĘĆ. JEŚLI MASZ WIELKĄ POTRZEBĘ, ABY TO ZROBIĆ TO PO PROSTU NAPISZ DO MNIE I SIĘ ZAPYTAJ.

Nie chcę, aby moje zdjęcia wędrowały byle gdzie i byle do kogo. Dobrze chociaż, że je podpisuję i wiadomo, że są ode mnie. 

Tak więc proszę Was o to, abyście nie kopiowali zdjęć bez wiedzy ich autora. 
(;

Pozdrawiam :*

wtorek, 23 sierpnia 2011

no to może...

... się pierwszy raz pochwali. A kto :D?
Mój rodzynek :D 
Dzisiaj przyszedł listonosz i przyniósł buty dla Willa :D
jajajajaj! są świetne :D 
trochę na nie poszło, ale nie mógł chodzić tak na boso, prawda?





Chłopak chyba zadowolony (mam nadzieję bo uduszę XD ) 

No i czeka mnie kolejny wydatek. 
Ale co mogę poradzić :D 


PS. Podpisy na zdj maja trochę inna czcionkę gdyż siedzę na laptopie i nie mogę znaleźć tej co zawsze używam. 
Przepraszam ;)


niedziela, 21 sierpnia 2011

wyprawa :D



J : Co tak czekacie?
T : Na Ciebie czekamy.
J : Acha, a z jakiego powodu?
P : Wybieramy się na wycieczkę.
J : To nie jest dobry pomysł. 
T : Przesadzasz. Idziemy z mapą.
J : No dobra. 
P : Będziemy za godzinę.


T : Dobra, teraz jesteśmy tu i musimy iść w prawo, a potem w lewo.
P : Jesteś tego pewna?
T : Jaaasne! 



P : Zmęczyłam się już.
T : Ja trochę też.


P : Tea, nie podoba mi się to. Gdzie my jesteśmy?
T : Aktualnie na drzewie. 
P  :Wiesz, że nie o to pytam.



T : Dobra, musimy iść tam.
P : Zwariowałaś!? Nie wejdę w te zarośla.



P : Tea zgubiłyśmy się! Jak wrócimy do domu?
T : Nie martw się. Najwyżej zamieszkamy w lesie i będziemy jeść robale.
P : Tea! 
T : No co? Prawdę mówię. 


P : Daj mi wreszcie tą mapę. Nie zamierzam jeść robali. Dobra, musimy tu skręcić i będziemy w domu.


T : Dom! 
P : Wreszcie! 
J : Miałyście wrócić 3 godziny temu.
T : E tam. Ciesz się, że wgl wróciłyśmy, a nie.

lovely Phoebe ^^

No i znów Phoebe ^^
Ale co ja mogę poradzić. Jestem z jej zakupu taka zadowolona.
Codziennie się nią zachwycam ^^
tak bardzo ją uwielbiam <3 
i nie żałuję żadnego pieniążka, który na nią poszedł ^^ 






Zaczęłam się bawić jej włosami ^^ są takie mięciuteńkie jak kaczuszka :D 




piątek, 19 sierpnia 2011

horror ;D

Tea i Will postanowili oglądnąć horror :D 




TV : aaaaaaaaaaaaaaaa!
Tea : <o matko!>


T : <nie wytrzymam>


T : <aaaaaaaaa!>
W : y?


W : Tea, wszystko dobrze?
T : yyy, tak. Tylko trochę się przestraszyłam jak urwało jej głowę.


W : Nie bój się. Jesteś ze mną.


T : <aaa, zaraz się rozpłynę> ;)

No słodcy są ;D hah ;D


Will'ek ^^




W : hy?



W : Zostaw mnie! 

No i tyle XD 



wtorek, 16 sierpnia 2011

danbołołoł :D

Musze się pochwalić ^^
Kupuję danbo :D
jejejejejejejejejejejejejejejeje!
nareszcie mój kartonowo-plastikowy ludek będzie ze mną ^^
najpóźniej pojawi się u mnie pod koniec września.
Tak, totalny spontna ^^
łiiiiiiiiiii!



właśnie tak będzie biec do mnie z wyciągniętymi rączkami ^^
ale się cieszę :D


PS. Tak, pojechałam do Warszawy, ale wzięłam ze sobą laptopa i Phoebe ^^

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

(nie) lalkowo

Najprawdopodobniej jutro wyjeżdżam do Warszawy -,-"
nie mam ochoty tam jechać. Nie lubię tego miejsca i tyle.
Wolałabym do Krakowa lub Wrocławia. Ale cóż. Jak mus to mus.
Tak, więc nie bd mnie 2-4 dni. Ale może nie pojadę? 
Mam nadzieję.

Dzisiaj porobiłam parę zdj Phoebe. Tak, znów.
Nie pokaże ich dzisiaj, ponieważ jestem taka leniwa, że nie chcę mi się ich zgrywać. 
I uszyłam rajciochy i spodenki ^^
Nic mi się nie chcę więc nie wysilam się a bardzo.
I muszę się pochwalić bo zrobiłam porządek w ciuchach plastików ^^
Bo parę chwil temu miały wszystkie wrzucone do 'pokoju'.

A dzisiaj zdj takich tam paści.







Tak, jeden pajac ma urwana głowę, ale nie zamierzam jej przykleić bo osobno wyglądają uroczo ^^
łahahahahahahahaha :D
a królik ma urwane ucho, ale nie mam pojęcia gdzie jest. 
Jest starszy ode mnie więc...





 

niedziela, 14 sierpnia 2011

My sweet Phoebe ^^

Dzisiaj porobiłam parę zdjęć.
Jutro mam nadzieję, że pogoda dopiszę i będą jakieś lepsze i więcej ;D
Z dzisiaj moje ulubione to, to drugie ^^
A może jutro się pobawię stop motionem? ;D
Tak, zazdrościmy Rudej Myszce ^^