piątek, 17 lutego 2012

Obitsu

Listonosz to mnie chyba znienawidzi ;x Co chwile przychodzą mi paczki zza granicy, a ten biedny Pan musi przejść przez takie wielkie zaspy z malutka paczuszką dla mnie. Od raz się dorwałam i rzuciłam się po nożyczki. No i proszę! Mamy pięknej urody obitsu! Oprócz niego zamówiłam również słodkie balerinki w kropeczki, które do mnie krzyczały! Obitsu dostanie Tea, ale myślę, że Phoebe nie będzie długo czekać na swoje ;) Dzisiaj wezmę się do roboty i postaram się zmienić ciałko. Ale nie mogłam się powstrzymać i cyknęłam parę fotek ;) 










No co mogę powiedzieć? Jest genialne!

P.S. Ja kupiłam to obitsu z twardymi cyckami ;D 

Pozdrawiam :* 

10 komentarzy:

  1. Super jest :) Waham się czy od razu kupić Dala czy może na razie obitsu żeby poszyć parę ciuszków zanim zamieszka ze mną nowa lokatorka :)
    Czy kupiłaś je na ebayu u Mimiwoo? Jeśli tak to trzeba za przesyłkę jakieś dodatkowe opłaty w postaci cła później płacić? To byłby mój 1 zakup zagraniczny.

    PS. U mnie nowy prezentowy post ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co, u Dala (z tego co się orientuje) to biustu się nie zmienia. Zobacz u Rudej, bo ona pokazała dokładnie jak tam zmienić ;D Ja bym zbierała na Dala ;)

      Tak, własnie u tego sprzedawcy ;) za obitsu nie musisz płacić żadnego cła i vatu ;) koszt przesyłki masz napisany tam, obok opisu masz zakładkę bodajże wysyłka czy coś podobnego. i wszystko masz napisane ;)

      Usuń
    2. Tak wiem Dal z cyckami wyglądałby dziwnie ;p heheh ale myślę też w przyszłości o Pullip Mellisie i to dla niej byłby biust ;p

      A co do Dala to pieniążki niby mam - ale przeraża mnie myśl, wydania wszystkich oszczędności, więc zbieram więcej, żeby mi coś jeszcze zostało na zamówienia koralików japońskich z których robię biżuterię - moje dotychczasowe jedyne źródło pieniędzy zaraz po szydełkowych maskotkach. A może jedną dla Phoebe i Tea? :)
      A poza tym odwieczny problem na którą się zdecydować ;p

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla pullipa to obowiązkowo ;D

    Znam to ;x jak pierwszy raz kupowałam lalkę to dla mnie było coś strasznego ;x bałam się, że coś będzie nie tak, i że wszystkie pieniądze przepadną xD też miałam więcej pieniędzy odłożonych ;) My z wielką chęcią też cos podeślemy dla nowej lokatorki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też się strasznie bałam zwłaszcza, że nie kupowałam lalki ze sklepu, tylko od jakiejś dziewczyny z forum i nie miałam pewności, czy w ogóle mi wyśle! nerwy były ogromne.

      Usuń
  4. Ależ biust!!!
    Ps. Przepiekne zdjęcia!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie w nowym poście ręcznie robione mebelki dla Pullip, Dal, Blythe, Buyl i innych lalek :)
    SERDECZNIE ZAPRASZAM

    OdpowiedzUsuń
  6. wow!!! your blog is amazing
    its so much inspiration
    keep posting your work is very good!

    XX

    OdpowiedzUsuń