poniedziałek, 11 lipca 2011

A więc zrobiłam sobie 'małą' przerwę w pisaniu ;)
Ale i tak odwiedzałam cały czas moje ulubione blogi ;)
m.in. Rudą Myszkę, którą bardzo pozdrawiam :*
a Tea pozdrawia Grell, Ciel, Lunę i Sebastiana ;)

Przy okazji pochwalę się tym, że zaczynam szydełkować.
Na chwile obecną to dla mnie czarna magia i jedynie potrafię podstawowy łańcuszek, 
czy jak to się nazywa. hihihi :D Ale moja kochana babcia da mi kurs, więc bd dobrze.

Ostatnio postanowiłam, że wezmę się poważnie za szycie ubranek dla mojej Tey.
Niestety nie mam talentu do tego, więc muszę dużo ćwiczyć. Bardzo dużo.
Jeszcze muszę kupić nową maszynę, gdyż ta która teraz mam jest beznadziejna -,-
Robi mi pętelki, które potem się rozciągają i bluzka czy spodnie są potem 'rozerwane' 
Myślałam, że da się z tym coś zrobić, ale wyczyściłam maszynę (tzn. moja mama :D)
podkręcała wszystko i nic. Nadal to samo co było -,- 
Więc pieniądze odłożone na kolejną lalkę pójdą na maszynę -,- 
ech, no cóż. Poczekam sobie dłużej, a przy okazji poćwiczę szycie.

A teraz parę zdjęć Tey :

Mam takie wrażenie, że na tym zdj ma zdeformowana głowę :D



stópki :)

A tu kiecka, którą uszyłam SAMA! Jestem z niej zadowolona.
Chyba to jedyna rzecz, która nawet, nawet mi wyszła.



No, no. Ale się rozpisałam :D
Ale to przez tą przerwę. 
Postaram się to wszystko nadrobić.
Pozdrawiam :)


1 komentarz:

  1. Może trzeba oddać maszynę do profesjonalnego "podkręcenia"? moją to kiedyś na nogi postawiło a stara jest jak nie wiem co, no i kosztuje to 50 zł a nie 500 :P

    Kiecka super, taka delikatna i dziewczęca ^^ a zdjęcie ze stópkami jest przeurocze ^.^

    Dziękujemy za pozdrowienia :D My też pozdrawiamy :* Sebastian chciał dodać buziaki dla Tey ale został zdzielony w łeb przez Grellcię :P także tylko pozdrawiamy xD

    OdpowiedzUsuń