Dzisiaj byłam zapracowana bo szykowałam paczuszki.
Jutro idę na pocztę i wysyłam :D
W naszym domu zamieszkała nowa lokatorka.
Ma na imię Jerry (chociaż jest dziewczyną xd)
Kupiłam ją w sklepie meblowym. No, nie mogłam się jej oprzeć :D
Urzekła mnie.
Jerry przypomina mi figurki, które są do sprzedanie przez Mirelle Von Chrupek
Bardzo mi się podobają takie chińskie laleczki ;)
A teraz sobie wstawię Rihanne. A co! :D
Pozdrawiam :*
one się chyba kokeshi nazywają jeśli się nie mylę. strasznie pocieszne są :D
OdpowiedzUsuń