niedziela, 25 marca 2012

Jagodzianka

Miałam taki okres, że myślałam nad sprzedażą Jagody. Nie mam pojęcia dlaczego, ale jakoś nie zwracałam na nią wgl uwagi. Jedynie siedziała grzecznie w pudełku i czekała na mnie. Pewnego dnia uznałam, że może by cos w niej zmienić. I tak zadecydowałam, że młoda dostanie piegi. Dodatkowo zabrałam się za blond wiga. Wyprostowałam go, podcięłam grzywkę na prosto i jestem w niej zakochana <3 Teraz to ciągle siedzi przy mnie i napatrzeć się na nią nie mogę ;) Teraz to tylko zamówię ciuszki na etsy, ponieważ ja nie potrafię dla niej szyć xD 

A tak wygląda odnowiona Jagodzianka ;)




Wiem, ze zdjęcia kijowe, ale robiłam je wczoraj w nocy, a dzisiaj myślałam, ze uda mi się wyrwać z lalkami do jakiegoś lasu, czy na łąkę, ale niestety plany się zmieniły. 

To obitsu Tey już mnie całkowicie wykańcza. Dzisiaj głowa sama odpadła... eh, bywa. Jak znajdę więcej czasu to może się za nie zabiorę. 

Nie wiem czy będę miała czas napisać, ale w sobotę wylatuję do Norwegi i najprawdopodobniej wezmę ze sobą Jagodę i Madlen :) Więc mam nadzieję, ze będą jakieś nowe zdjęcia :) 

Pozdrawiam :* 

poniedziałek, 12 marca 2012

Badabimbadabum

Ależ mnie długo nie było! Ale to nie zależało ode mnie. Wylądowałam w szpitalu i trochę czasu tam spędziłam. Nie miałam dostępu do komputera, a więc wszystko zaniedbałam. Przede wszystkim baaardzo, ale baaardzo spóźnione urodzinowe życzenia dla Alicji <3 

Wszystkiego najlepszejsiego, spełnienia marzeń, dużo zdrowia, szczęścia i miłości. Ogrom lalek i figurek! I czego sobie jeszcze zażyczysz! <3<3<3 

Mam nadzieję, że do końca tygodnia wyrobie się z prezencikiem to możesz się spodziewać listonosza ;) 

***

Męczyłam się strasznie z obitsu! Po prostu przed pobytem w szpitalu miałam ochotę je wyrzucić przez okno. Ale wreszcie się udało. Głowa się nie kiwa i jest idealnie! 

***

Dostaliśmy cudowne prezenty od Ważki i Alice. Dziękujemy bardzo :* Myślę, że prezenciki się niedługo tu pojawią ;) 

***

Myślę, że to wszystko. Żeby nie było pusto dodam parę zdjęć mojego największego leniucha w domu ;) 





- Idź już sobie! 

Pozdrawiam :)